Menu Zamknij

5PKT

WKŁAD  WŁASNY

  1. Jeden dzień w tygodniu np. Czwartek – ofiaruj w łączności z życiem Jezusa za wspólnotę a przede wszystkim posługę. (wszystko co się wydarzy w tym dniu, naszą pracę, wysiłki, zmęczenia, cierpienia itd.)
    Dobrze by było ofiarować również w tym dniu Msze Świętą i jakąś swoją dobrowolną modlitwę z serca.
  2. Wpłacaj co miesiąc na konto skarbnika 100zł (aktualnie Marysia) 100zł na Msze Święte za członków wspólnoty i posługę.
  3. Przeczytaj Katechizm Kościoła Katolickiego – najbardziej skuteczny jest sposób małych kroczków np. 5 – 10 punktów KKK dziennie
  4. Nie zgub Józefa i Maryi – to mój testament, Józef i Maryja.
  5. Zadbaj o to: Samo się nie zrobi : )

     

Ważne, by pamiętać, że sama motywacja do podjęcia rozwoju powinna wynikać z miłości, a więc:
Rozwijam się dla DOBRA INNYCH, a nie tylko po to by zadowolić swoje ego. Pisząc powyżej „robisz to dla siebie” – mam na myśli rozwój w Tobie prawdziwej miłości, która coraz bardziej zapomina o sobie czyli jest coraz bardziej ofiarna – Jezusowa.

SŁOWO POUCZENIA, 223, sob. 20.06.1992 – Alicja Lenczewska

† Wszystko jest owocem modlitwy. Jaka modlitwa – takie życie: stan twojej duszy i ciała oraz twoje czyny – ich przydatność dla budowania Królestwa Bożego w duszach ludzkich, dla ratowania tych, co giną w grzechach swoich.

Wszystko, cokolwiek czynisz swoim sercem, umysłem lub dłońmi – aby miało sens i wartość – musi zaczynać się od modlitwy i kończyć się modlitwą, i trwać w niej.

Modlitwa to jedność ze Mną. A przecież Ja jestem początkiem i końcem wszystkiego, co istnieje: Alfą i Omegą. Beze Mnie nic uczynić nie możesz – nic, co zawiera wartość pozytywną.

Wielu ginie, świat pogrążony jest w ciemnościach, bo brak modlitwy, brak jedności ze Mną. Wysiłki, praca, energia, tak bardzo wielu ludzi obdarzonych obficie Moimi darami – tworzy złe owoce, zatrute jadem piekła, które zawsze jest tam, gdzie brak zwrócenia się do Mnie w ufnej i szczerej modlitwie. [..]

Od siebie nie masz nic do dania. Możesz przekazywać braciom swoim jedynie:

– Moje dobro,
– swoją pustkę,
– lub zło piekła.

I tak się dzieje zależnie od tego, jakie jest twoje życie modlitwy: jej ciągłość, głębia i żarliwość. I nie sądź, że możesz coś zgromadzić w swoim sercu i potem samodzielnie się tym posługiwać. Dobro, Miłość, Mądrość jest energią, która płynie z Boskiego Źródła, o ile jesteś z nim połączona w modlitwie.